Koń Przewalskiego: zdjęcie, opis rasy, historia, styl życia i ciekawostki

Spisie treści:

Anonim

Koń Przewalskiego jest jedynym dzikim koniem w przyrodzie. Pierwszym, który ją spotkał, był rosyjski badacz i geograf N.M. Przewalski w 1878 r., A zoolog Poliakow opisał ten gatunek w 1881 r. Dzisiejsza liczba zwierząt to około 2 tysiące osobników.

Różnorodność

Wiadomo na pewno, że jedynym przedstawicielem współczesnego rodzaju koni jest eucus. Z wyglądu przypominał zebrę - te same paski na ciele, krótka grzywa. Z niego powstały trzy rodzaje gałęzi - tarpan stepowy, tarpan leśny i koń Przewalskiego. Pierwsze dwa wymarły na początku XX wieku, a do dziś przetrwał tylko ostatni gatunek.

Nikt nie może odpowiedzieć w 100% dokładnie, czy gatunek ten jest dziki, czy nie. Niektórzy eksperci przypisują go dzikości, inni, w szczególności paleogenetyka, twierdzą, że jest potomkiem koni Botai, które oszalały.

Konie Botai to pierwsze osiadłe klacze stepowe w osadzie Botai w północnym Kazachstanie.

Historia rasy

Pierwszą osobą, która spotkała przedstawiciela tego gatunku był wspomniany przyrodnik Nikołaj Michajłowicz Przewalski. Wyruszając w podróż po Azji, docierając do trudno dostępnego rejonu Dzungarii, położonego na pograniczu północnych Chin i Mongolii, spotkał nieznane dotąd Europejczykom stado koni.

Miejscowi nazywali je „takhi”, co w tłumaczeniu na język rosyjski oznacza „żółty koń”. Ich siedlisko było szerokie, konie można było spotkać na rozległym obszarze stepów od Kazachstanu po północną Mongolię. Z wyprawy naukowiec przyniósł czaszkę i skórę zwierzęcia, które podarował mu kupiec, który z kolei otrzymał je od myśliwego-Kirgizji. To na tych materiałach Polyakov opisał nieznane zwierzę i nadał mu imię - koń Przewalskiego.

Ponad sto lat od momentu odkrycia, zasięg konia zaczął się gwałtownie zawężać - do jednego regionu wschodniego Ałtaju, a także do jego liczby. Czemu? Rozegrano tu zespół czynników:

  • eksterminacja zwierząt przez koczowników;
  • susza, która trwała bardzo długo;
  • inne zwierzęta zaczęły wypierać je z pastwisk;
  • niska zdolność przystosowania się do nowych warunków, co negatywnie wpłynęło na prokreację.

Gdyby to była przedwczesna interwencja człowieka, to być może nie widzielibyśmy tego dziwacznego konia na żywo i dołączyłby do grona wymarłych zwierząt, takich jak tarpan czy zebra sawanna - quagga.

Zewnętrzny

To zwierzę jest rozpoznawalne, gdy je zobaczysz, nie możesz go z nikim pomylić. A wszystko dlatego, że ma prymitywny wygląd, to znaczy zachował cechy konia i osła.

Jest pomalowany na kolor piaskowego kamuflażu z brązowym odcieniem (savrass), ale podgardle (grzywa i ogon), dolna część kończyn jest prawie zawsze czarna. Brzuch i koniec kufy są lekkie, nos „mączysty”, czyli w jego okolicy włosy są pomalowane na biało, wydaje się, że zwierzę wetknęło nos w mąkę.

Latem płaszcz jest krótki, jego kolor jest znacznie jaśniejszy niż zimą. Ale w zimnych porach roku jest gruby i dłuższy, tworzy się ciepły podszerstek. Grzywa jest wyprostowana, krótka i sztywna, przypomina przystrzyżony irokez lub pędzel. Ogon pokryty u góry krótkim włosem i zakończony „pomponem”, który praktycznie sięga do ziemi. Ogon przypomina rysami ogona osła lub kułana. Ten koń nie ma grzywki. Na plecach widoczny czarny „pas”.

Małe oczy są szeroko rozstawione na dużej głowie. Ciało jest krępe i gęste. Krótkie, mocne nogi pomagają zwierzęciu rozwinąć dużą prędkość w galopie.

To są małe konie:

  • długość ciała nie przekracza dwóch metrów;
  • wysokość 135 cm, maksymalnie 1,5 metra;
  • średnia waga to nie więcej niż 350 kg, ale są też ciężkie osobniki o wadze 400 kg.

Małe uszy są ruchliwe i wrażliwe. Zwierzę wyczuwa wroga z dużej odległości, dzięki doskonałemu węchowi i wrażliwemu słuchowi. Są przyzwyczajeni do otwierania uszu.

Do niedawna można było usłyszeć stwierdzenie, że ten dziki koń to nic innego jak przodek konia domowego. Jednak naukowcy-genetyka porozrzucała wszystkie „i”. Po przeprowadzeniu szeregu badań stwierdzili, że gdy, podobnie jak konie domowe, występuje 64 chromosomy, to dziki przedstawiciel ma 66, czyli zgodnie z kodem genetycznym gatunki te nie są spokrewnione.

Żywotność zwierzęcia wynosi 20-25 lat.

Styl życia

Chociaż praktycznie nie występują one w przyrodzie (ostatni raz widziano je na stepie mongolskim w 1969 r.) I stale żyją w niewoli, konie nie straciły przyzwyczajeń i dzikiego usposobienia. To silne i odporne osobniki, często wyłaniające się jako zwycięzcy w walkach z ogierami domowymi.

Zwierzę żyje w stadzie, w którym jest 5-10 samic z młodymi, a prowadzi je dorosły ogier. A także stado może składać się z młodych, „samotnych” ogierów. Dołączają do nich mężczyźni, którzy stracili kontrolę nad swoim haremem. Stare konie, które nie są w stanie ukryć swojego „haremu”, resztę życia spędzają samotnie.

Stado nieustannie przemieszcza się po terenie, szukając pożywienia i wody, w spokojnym tempie lub w kłusie, ale wyczuwając niebezpieczeństwo w pobliżu, wchodzi w galop i rozwija prędkość do 50 km / h, biegając na krótkich dystansach. Stado prowadzi doświadczona klacz, którą zamyka samiec alfa.

Pasą się rano lub wieczorem, gdy zapada zmierzch. W ciągu dnia wolą odpoczywać, drzemać na wzniesieniu, gdyż podczas gdy klacze i źrebaki leżą i odpoczywają, ogier obchodzi okolicę i bada otoczenie, a ze wzgórza otwiera się dobrze widok, a wróg jest zauważalny z dużej odległości. Jeśli samiec wyczuje niebezpieczeństwo, włącza alarm i zabiera stado. Oni też jedzą. Podczas gdy niektórzy „jedzą obiad”, kilka koni „pilnuje”, a zwierzęta zmieniają role.

Ich jedynymi naturalnymi wrogami są wilki i kuguary. Stado drapieżników atakując stado, stara się je podzielić i zabić słabsze zwierzęta - młode, stare lub chore. Jednak zdrowy, silny koń jednym uderzeniem kopyta może zabić wilka lub kota. W razie zagrożenia stado tworzy pierścień. Zwierzęta stoją głowami do środka kręgu, w którym znajdują się młode, a ich główna broń - silne tylne nogi skierowane są w stronę wroga.

W rezerwatach przyrody konie żyją i zachowują się tak samo jak w naturze, ale żywią się lokalnymi roślinami.

W zoo często cierpią na brak ruchu, ponieważ stado z natury się porusza, jest w ciągłym ruchu. Nawet tworząc komfortowe warunki w niewoli, teren klatki na wolnym powietrzu nie zapewnia takiej przestrzeni jak na wolności czy w rezerwatach.

Siedlisko

Na wolności preferowali doliny podgórskie, położone nie wyżej niż 2 km nad poziomem morza lub osiadłe na suchych stepach. Najwygodniejszym dla nich miejscem był Dzungarian Gobi. Tutaj mieli dużo pożywienia, źródła lekko solonej i słodkiej wody, a także dużą liczbę naturalnych schronień. Przemierzali terytorium Kazachstanu, Mongolii i Chin. Dzięki pracy paleontologów okazało się, że historyczny zasięg konia był dość szeroki. Na zachodzie docierało do Wołgi, na wschodzie - do stepów Daurów, na południu - ograniczało się do wysokich gór.

Teraz żyją w rezerwatach i rezerwach w Rosji, Mongolii i Chinach, niektórych krajach europejskich.

Odżywianie

W naturze konie jadły surowe pożywienie - krzewy, zboża - saksaule, karagana, trawę z piór, piołun, tymianek, chia i inne. Zimą musieli wykopywać śnieg przednimi kopytami i karmić się suchą trawą. W niewoli, ze względu na to, że eksperci nie potrafili odtworzyć odpowiedniej paszy dla zwierząt, konie drugiego pokolenia utraciły jedną ze swoich cech - masywne zęby.

Zwierzęta trzymane w sanktuariach żywią się roślinami, które w nich rosną, a także uczą się żerować na gałęziach krzewów i drzew zimą.

W ogrodach zoologicznych ich dieta składa się z:

  • z siana;
  • świeża trawa;
  • jabłka;
  • warzywa - kapusta, marchew i buraki;
  • otręby, owies.

Rozmnażanie i potomstwo

Naukowcy na czas wszczęli alarm i dołożyli wszelkich starań, aby nie zgubić tego typu zwierząt. Ale na początku każde państwo traktowało ten problem indywidualnie, co ponownie doprowadziło do zagrożenia wyginięciem konia Przewalskiego, ponieważ nieustannie krzyżowali blisko spokrewnione osobniki. Wszystko to doprowadziło do narodzin dzieci z chorobami genetycznymi, a zwierzęta gospodarskie zaczęły masowo wymierać.

Aby ocalić populację klaczy, zaczęły krzyżować się z różnymi rasami stepowymi, dzięki czemu nabrały nowych cech i zaczęły znacznie różnić się od przodków odkrytych pod koniec XIX wieku.

W wyniku hodowli koni w niewoli pojawiły się dwie linie - askańska i praska. Oba zawierają genotyp dzikiego gatunku, który jest ważny do ochrony. Możesz odróżnić przedstawicieli obu linii po zewnętrznej stronie. Te pierwsze mają czerwono-brązowy kolor i mocną budowę. Linię praską wyróżnia bardziej wdzięczny zwierzęcy kształt, jasny kolor - ich brzuch i koniec kufy są prawie białe.

Dojrzałość płciowa u klaczy następuje wcześniej niż u ogierów. U samic w wieku 2 lat, u samców w wieku 5 lat. Wiosną samce i samice łączą się w pary, a ogiery bardzo gorliwie pilnują swojego „haremu”. Istnieją ciągłe potyczki z innymi samcami o posiadanie kobiety. Samce wstają i uderzają przeciwnika masywnymi kopytami. Zwykle nie mogą uniknąć różnych urazów, stłuczeń i złamań.

Ciąża samicy trwa 11 miesięcy, a poród młodego następuje w okresie wiosenno-letnim, kiedy jest ciepło i nie brakuje pożywienia. Jedna samica zawsze rodzi jedno młode.

W normalnych warunkach waga źrebaka wynosi 35-45 kg. Do sześciu miesięcy żywi się mlekiem matki, chociaż już w wieku 2 tygodni próbuje żuć trawę. Noworodek wstaje w ciągu kilku godzin i wszędzie podąża za matką. Jeśli pozostaje w tyle, matka, bez zbędnej czułości, zaczyna go namawiać, gryząc nasadę ogona. Tą samą metodą odstawiła go od ssania mleka.

Na początku mrozu, aby dzieci nie cierpiały z powodu zimna, wpychane są do pierścienia utworzonego z dorosłych, gdzie ogrzewają je oddechem. Jednoroczne źrebię nie opuszcza stada z własnej woli, jest wypierane przez przywódcę stada.

Eksperci wciąż próbują skrzyżować dzikiego konia z innymi rasami, ale w zasadzie próby te pozostają nieskuteczne, ponieważ powstała hybryda całkowicie traci cechy rasy rodzicielskiej. Celem hodowców jest uzyskanie nowej hybrydy, która całkowicie zachowa wygląd i cechy konia Przewalskiego, ale będzie miała większe wymiary.

Populacja i stan gatunku

Do lat 70-tych XX wieku w środowisku naturalnym nie pozostało ani jedno zwierzę, ale w żłobkach na całym świecie zachowało się 20 osobników nadających się do reprodukcji. Jednak już w 1959 roku biolodzy podnieśli kwestię wyginięcia gatunku i zwołali międzynarodowe sympozjum, na którym opracowano plan ochrony populacji. Działania zakończyły się sukcesem i stopniowo ich liczba zaczęła rosnąć, do 1985 roku postanowiono przywrócić zwierzę naturze.

Wszystkie konie żyjące w niewoli mają dokumentację, za którą odpowiada praskie zoo. To zagrożone zwierzę jest chronione na poziomie krajowym i międzynarodowym. Znajduje się w Czerwonej Księdze nie tylko poszczególnych krajów, w tym Rosji, ale także Międzynarodówki. Obecnie trwają aktywne prace nad przywróceniem liczby zwierząt do ich naturalnego środowiska. Naukowcy uważają, że wkrótce nadejdzie czas, kiedy gatunek przestanie być na skraju wyginięcia.

Program reintrodukcji

Reintrodukcja to przeniesienie zwierząt do ich naturalnego środowiska. Ten program jest bardzo trudny, ponieważ osobniki wyhodowane w niewoli tracą umiejętności przetrwania na wolności. Poza tym koń Przewalskiego rozmnaża się dobrze tylko w obrębie rasy i we własnym zasięgu.

Dlaczego konieczne jest przywrócenie koni na wolność? Eksperci zauważyli, że każde nowe pokolenie koni stopniowo traci swoje cechy charakterystyczne i ulega degradacji, ponieważ warunki panujące w rezerwatach różnią się od ich rodzimego siedliska. Nawet teraz dzieci urodzone w ogrodach zoologicznych są mniejsze w porównaniu z poprzednikami, są cieńsze i słabsze.

Pierwsze prace nad reintrodukcją rozpoczęto w 1985 roku. Międzynarodowe organizacje połączyły siły i zaczęły poszukiwać terenów z odpowiednimi warunkami do życia koni. Niektóre z nich to mongolski step Khustai-Nuru i „Takhiin Tale” - ostatnie znane siedlisko tego zwierzęcia, znajdujące się w Dzungarian Gobi. Zwierzęta zostały sprowadzone z ukraińskiego rezerwatu przyrody „Askania-Nova” oraz kilku ogrodów zoologicznych w Europie Zachodniej.

W Rosji wybrano do tego celu preuralski rezerwat stepowy w regionie Orenburg. To tutaj ponad 90% powierzchni zajmują zielne typy roślinności, czyli trawy i zboża, które stanowią naturalną bazę pokarmową konia Przewalskiego. To jedyny odpowiedni dla nich rezerwat stepowy w Rosji. Z Francji przywieziono tu kilka koni. Francuskim naukowcom udało się zachować silnych przedstawicieli populacji poprzez swobodny wypas.

W Kazachstanie rozpoczął się również projekt stworzenia wolnej populacji koni w Parku Narodowym Altyn Emel z udziałem ogrodów zoologicznych Monachium i Alma-Ata oraz International Wildlife Fund. Zwierzęta zostały sprowadzone z niemieckich ogrodów zoologicznych w 2003 roku.

Osobniki wychowane w niewoli wpuszczane są najpierw do strefy pośredniej, gdzie przez kilka miesięcy znajdują się pod całodobowym nadzorem specjalistów. Gdy tylko zwierzęta przystosują się do nowych warunków, są ostatecznie wypuszczane na wolność.

Istnieje również program reintrodukcji w Chinach i na Węgrzech. W innych krajach europejskich zawieszono je ze względów finansowych, a później przywrócono przy wsparciu organizacji publicznych.

Największy program hodowlany konia Przewalskiego w niewoli prowadzony był w rezerwacie Askania-Nova na Ukrainie. Specjaliści wypuścili kilkadziesiąt osób na teren elektrowni atomowej w Czarnobylu. Tutaj dobrze się przystosowali i zaczęli aktywnie się rozmnażać. Populacja na tym terenie wzrosła do dwustu osobników, ale niestety wszystkie wysiłki zostały zniweczone przez kłusowników. Każdego roku od kul zabijano dziesiątki zwierząt, aw 2011 roku pozostało tylko 30-40 zwierząt.

Obecnie na całym świecie w swoim naturalnym środowisku żyje 300 zwierząt.

Koszt konia

Nie trzeba mówić o cenie konia, ponieważ jest uważany za rzadkie i zagrożone wyginięciem zwierzę. Nie wolno ich trzymać w prywatnych stajniach. Ponadto zwierzęta te nie poddają się udomowieniu i tresurze, zachowują nieokiełznane, dzikie i agresywne usposobienie.

Interesujące fakty

Istnieje kilka interesujących faktów na temat rasy:

  • Rasa została odkryta przypadkowo.
  • Zwierzęta te odznaczają się odwagą i boją się tylko swojego naturalnego wroga - wilka.
  • Ogiery są bardzo zazdrosne.
  • To najdzikszy gatunek koni do tej pory i nigdy nie został udomowiony.
  • Jego bliskim krewnym jest dziki, azjatycki osioł - kulan, który często nazywany jest pół-osłem, ponieważ ma wiele podobieństw do konia.
  • Ogier jest liderem stada, ale główną rolę w poszukiwaniu wody i pożywienia odgrywa samica.

Kochające wolność konie Przewalskiego stopniowo osiedlają się w parkach narodowych, rezerwatach i rezerwatach. Ochrona państwa daje nadzieję, że tego typu zwierzę zobaczą następne pokolenia ludzi.